7 września 2016

Ciasto kokosowe "Rafaello"



Idę ukroić sobie moje rafaello  - uwielbiam to mówić :D Prościutkie ciasto bez pieczenia. Uwielbiam na nie patrzeć i rozkoszować się jego kokosowym zapachem. Długo nie umiałam przekonać się do ciast z kaszy jaglanej. A niepotrzebnie, bo smakują całkiem nieźle, skoro po pierwszym kawałku musiałam ukroić sobie kolejny. Robiłam go tylko dla siebie, stąd małe ilości produktów. Jeśli chcecie więcej - wystarczy pomnożyć proporcjonalnie ilość składników.
  • 1 + 1/3 szklanki ugotowanej kaszy jaglanej
  • 160 ml mleka kokosowego (zobacz przepis)
  • 1 łyżeczka stewii (lub do smaku)
  • 40g wiórków kokosowych + do posypania
  • szczypta soli
  • odrobina masła
By przygotować dobrą kaszę jaglaną i pozbyć się goryczy, namocz ją na godzinę w zimnej wodzie i następnie wypłucz dokładnie.  Dopiero wtedy wrzuć ją do gotującej się wody z odrobiną soli (proporcja woda:kasza = 2:1).Gotuj 15 min. na małym ogniu pod przykryciem (lub do momentu, aż kasza wchłonie całą wodę), po czym odstaw kaszę na 10 min. by dojrzała.
Teraz zblenduj ciepłą kaszę jaglaną, mleko kokosowe i stewie (lub inny słodzik) na jak najdrobniejszą masę, po czym wymieszaj ręką z wiórkami kokosowymi. Natłuszcz formę do pieczenia (ja użyłam małego garnka), wysyp spód wiórkami oraz wyłóż masą, dobrze ją ugniatając. Na koniec wygładź i znów posyp wiórkami. Wstaw do lodówki, najlepiej na całą noc. Na drugi dzień wyjmij z formy i spraw sobie dobry dzień :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz